Fotografia Narodzin

____________________________________________________________________________

„Zdjęcie to wyrażanie wrażeń. Jeżeli piękno nie będzie istnieć w nas samych, to jak w ogóle będziemy mogli je zauważyć?”  
Ernst Haas

___________________________________________

Wiele kobiet, które zdecydowały się na taką „sesję” – mówi potem, że dzięki fotografiom przypominają sobie wiele momentów, których bez tych zdjęć by nie pamiętały. Czas leci szybko, skupiamy się na bezpieczeństwie dziecka, odpowiednim oddechu, skurczach, tata truchleje, staje na wysokości zadania, adrenalina działa….. potem emocje opadają, a my nie jesteśmy w stanie powrócić pamięcią do tamtych chwil, nie potrafimy opisać słowami, nie mamy tego obrazu przed sobą. Zdjęcia, album – to przepiękna pamiątka, która odzwierciedla nam to, co mogło nam umknąć w tym całym zamieszaniu!!!

Czy podołam takiej fotografii? Czy nie zaleję się łzami wzruszenia, kiedy zobaczę nowego człowieka? Czy przez mokre oczy dam radę złapać focus na emocje nowych rodziców?

Wszystko przede mną.

Wiem jednak, że jestem kobietą, a KOBIETA JEST SIŁĄ i mimo ogromnej emocjonalności – jestem w stanie to udźwignąć.
W końcu moje dzieci też musiałam urodzić.

Żałuję jednak, że z tego dnia mam tylko kilka zdjęć zrobionych komórką w sali przedporodowej i chyba jedno zdjęcie już po porodzie. To bardzo mało….. ale jestem wdzięczna i za to. W końcu zrobił je mój mąż.

Kochane Przyszłe Mamy! Jeśli chciałybyście mieć taką pamiątkę w postaci albumu z narodzin Waszego skarbu – napiszcie do mnie. Takie zdjęcia mogą być naprawdę delikatne, wzruszające, pełne czułości, strachu o dziecko, aż do radości…. w takim albumie jest cały przekrój emocji, gestów, detali, wrażeń i wzruszeń.

Nie jest to sesja, w której fotograf zagląda Wam obiektywem między nogi (no chyba, że któraś z Was ewidentnie sobie tego życzy).

Zdjęcia oddają wręcz to, o czym ciężko nam pamiętać już następnego dnia.

Jeśli czujesz potrzebę takiej pamiątki, nie oglądaj się na innych – napisz. To ma być dla Ciebie, dla Twojego męża, dla Twojego dziecka.

Spotkamy się, porozmawiamy. Opowiecie mi jak wyobrażacie sobie swój reportaż, jak chcecie, żeby on wyglądał. Możecie wskazać momenty, w których nie chcecie zdjęć, wskazać te, na których Wam zależy. Możemy się umówić, że w każdej chwili mogę dostać czerwone światło i wyraźne hasło: STOP – teraz nie. Możecie w każdej chwili powiedzieć, że chcecie zostać sami, że mam wyjść. Wszystko będzie dopasowane do Was, do Waszych aktualnych emocji. Cały reportaż będzie wykonany w naturalnej bliskości i czułości.

Teraz, w czasie pandemii, niestety nie mogę wejść do szpitala. Ale napisz do mnie – podpowiem Ci jak stworzyć piękną pamiątkę z Cudu Narodzin Twojego dziecka. Jeśli rodzisz w tym okresie – poproś położną, pielęgniarkę o zrobienie kilku zdjęć komórką (przed porodem, może uda się w trakcie, i po porodzie). Potem możesz przesłać mi kilka tych zdjęć do edycji. Postaram się poddać je obróbce najlepiej jak potrafię. Może nie będzie to jakość profesjonalna (bo wiadomo – komórka), ale na pewno będą one dla Ciebie najlepszą pamiątka z tego dnia. Może nawet uzbiera się tyle zdjęć, by stworzyć pamiątkowy album. Jeśli napiszesz – podpowiem Ci jak fotografować.

Drogie Mamy, jestem z Wami. Czekam na dzień, kiedy znów nie będziemy musiały rodzić same. Obecność partnera jest kluczowa. Szkoda, że nie jest to brane pod uwagę w czasach pandemii.

Czekam na dzień, kiedy będę mogła być tam z Wami i tworzyć dla Was Wasze wspomnienia.

Trzymam za Was kciuki !!

Dla podglądu – przesyłam Wam link do jednego z fotoreportaży narodzin, który wykonała Ania Wibig.
Podziwiam Anię, jej spokój, jej fotografie z narodzin.
Chciałabym móc robić dla Was takie zdjęcia.

https://www.facebook.com/obiektywnienajpiekniejsze/posts/1312039162463381

Zobaczcie, oglądajcie, ale przygotujcie chusteczki.
Dziękuję, że przeczytałaś/-eś tekst do końca.
Wasza fotografka!

Jeśli chciałabyś, aby fotograf był w pobliżu
podczas Twojego porodu w szpitalu lub w domu

NAPISZ DO MNIE