Pytania i Odpowiedzi

1. Jak wygląda sesja lifetyslowa?

Sesja Lifestylowa to zdjęcia pełne życia i Waszego stylu. Naturalne. Idziemy razem w plener lub spotykamy się w Waszym domu. Podczas rozmowy zawsze zauważę w Was coś, co przykuje moją uwagę, a potem na sesji staram się to wyłapać ponownie, pokazać na zdjęciach. Obserwuję Was podczas spaceru, zabawy z dziećmi i chwytam w kadry to, czego pewnie sami byście nie zauważyli. Jego spojrzenie, jej czułość, radość dzieci. Wtedy powstają najpiękniejsze ujęcia. Czasem dzieci przejmują kontrolę nad sesją, i wtedy dzieje się magia. Jest spontanicznie, naturalnie, prawdziwie, pięknie.

W domu zaś tworzymy kadry pełne naturalnego światła, czułości, zabawy i uśmiechów. Możemy sfotografować Wasze ulubione rytuały dnia, takie jak np. kąpiel maluszka, popołudniową herbatkę na tarasie lub po prostu przytulańce i ściskańce na kanapie w salonie.

Podczas sesji tworzymy też ujęcia romantyczne, bardziej subtelne, pełne miłości i czułości (sesja ciążowa, sesja narzeczeńska, sesja dla par, czy podczas fotografii rodzinnych – tworzymy ujęcia wspólne dla mamy i taty).

2. Gdzie zrobić sesję naturalną lifestylową?

Naturalne sesje zdjęciowe, czyli takie, które głównie wykonuję – najlepiej zrobić w naturalnych warunkach. Studio – zdecydowanie nie jest naturalne. Dlatego na sesję wybieramy się w plener, w piękne miejsce, do parku, na miasto, do bistro/restauracji/pizzerii, albo przyjeżdżam do Waszego domu. Tylko w tych miejscach powstaną zdjęcia naturalne, prawdziwe, ponadczasowe. Sztuczne tło zostanie zastąpione naturą, zielenią, albo wnętrzem Waszego domu. Wszystko co Was otacza jest warte zapamiętania i powrócenia do tego za kilka lat w wspomnieniach. Tworzę fotografie, które opowiadają historię, zapisują Wasze emocje, więź. Do tego idealne jest środowisko naturalne.

Dodatki do sesji – preferuję tylko te naturalne. Nie ma sztucznych ubranek, sztucznych kwiatów, niewaszych koszyczków, drewnianych rowerków itp. Jedyne akcesoria jakie dopuszczam to wianki, kapelusze, baloniki, cyfry z urodzinową liczbą, plus ewentualnie te, które są Wasze, na które macie pomysł, które chcecie zatrzymać na fotografiach: ulubiona zabawka dziecka, buciki, pierwsze body noworodka itd.

3. Jak się przygotować do sesji plenerowej / W co się ubrać?

Wybierając się na plenerową sesję, zadbaj przede wszystkim o dobry humor swój i dzieci. Wystarczy jedna osoba negatywnie nastawiona do sesji i humor udzieli się wszystkim. Zdjęcia będą sztywne i sztuczne. Zaufaj mi, to tylko godzinka. Warto się rozluźnić, zrelaksować i cieszyć z czasu spędzonego z rodziną.

Wybierz ubrania dopasowane do pogody i pory roku. Postaw, przede wszystkim na wygodę. Na sesji lifestyle – musi być wygodnie Wam i Waszym dzieciom. Dlatego eleganckie stroje zostaw na specjalne okazje. Wybierz coś ponadczasowego, wyjątkowego. Na pewno masz w szafie strój, w którym czujesz się i wyglądasz dobrze. Na sesję w plenerze załóż zwiewną sukienkę, lub materiałowe spodnie. Lnianą koszulę z podwiniętymi rękawami, ciepły kardigan, skórzaną lub jeansową kurtkę. Dzieci ubierz w podobnym stylu. Pamiętaj, że sukienki prezentują się lepiej niż spodnie. A to, jak się ubierzecie – ma wpływ na końcowy efekt zdjęć. Zależy nam przecież, by zdjęcia były piękną pamiątką.

Dopasuj stroje kolorystycznie. Najlepiej wybrać 4 podstawowe kolory i dodając ich odcienie stworzyć zestaw ubrań dla całej rodzinki. Wiosną wybieraj pastele: błękity, delikatne żółcie, pudrowe róże itp., jesienią zaś kolory ziemi: beże, brązy, pomarańcze, musztardowe żółcie, czerwienie czy turkusy.
Biel jest ponadczasowa i zawsze wygląda dobrze na zdjęciach, dodatkowo rozjaśnia twarze i pięknie komponuje się z tłem.
Czerń jest raczej niepożądana na sesji. Daje zbyt mocny kontrast z naturą i nie wychodzi dobrze na fotografiach.

Unikaj zdecydowanie mocnych, ostrych kolorów, fluorescencyjnych, krwistej czerwieni, seledynowej zieleni itp.
Nie ubieraj ani sobie, ani dziecku – ubrań z firmowym logo, nadrukiem postaci z kreskówek i bardzo pstrokatych.

Sporo takich inspiracji znajdziecie na moim Pinterest w zakładce: „Jak ubrać się na sesję…” Koniecznie tam zajrzyj i poszukaj inspiracji idealnej dla Twojej rodziny. Znajdziesz tam stylizacje na różne okazje, na różne sesje….

Jedno jest pewne – Bądź sobą! Nie ubieraj się w coś, do Ciebie nie pasuje. To nie wyjdzie!

Diabeł tkwi w szczególe 😉 – dlatego pamiętaj o dodatkach. Zegarek, naturalna bransoletka, delikatny naszyjnik, apaszka, kapelusz  – niby drobne dodatki, a jednak tworzą klimat, pokazują nasz styl. I oto chodzi.
Postaw na naturalne fryzury. Bez eleganckich upięć czy koków. Dzieciom nie twórz wypracowanych fryzur na żelu, czy mocno ściśniętych kucyków z kilkunastoma spineczkami dookoła. Zdecydowanie lepiej u dzieci wygląda naturalna, rozwichrzona czuprynka niż na siłę wymodelowane włosy.

Jeśli sesja odbywa się jesienią lub zimą – zdecyduj się na wesołe, kolorowe skarpety, albo jednakowe jesienne szaliki lub czapki.
Szalone pomysły mile widziane.

Możesz zabrać ulubionego pluszaka swojego dziecka. Możecie mu też ubrać szalik.

Wiosną możesz zabrać wiklinowy koszyk, do którego wspólnie z dziećmi nazbieracie kwiatów.

Jesienne sesje możemy ocieplić gorącym napojem. Macie ochotę na gorącą herbatę lub czekoladę w plenerze? Zabierz ze sobą w termosie + kolorowe garnuszki – będzie cudnie!! Nie masz garnuszków – napisz. Coś wykombinuję na pewno.

Nie martw się, że nie umiesz pozować, albo, że Twoje dziecko będzie uciekać. Pokieruję Wami tak, że wszystko się uda, a jeśli maluch ucieknie – ja go dogonię i wtedy powstaną najlepsze ujęcia.

4. Jak się przygotować do sesji domowej? / W co się ubrać?

Sesja w domu ma być Waszą fajną, oryginalną, prawdziwą pamiątką, ale ma być też pięknym wspomnieniem. Dlatego przede wszystkim ogarnij/posprzątaj dom/mieszkanie. Nie muszą to być generalne wiosenne porządki – bez przesady. Wystarczy że poukładasz rzeczy na swoje miejsce, wyniesiesz stos ubrań do prasowania – do pomieszczenia, w którym nie będziemy robić zdjęć 😉 Zetrzyj kurze, na łóżko w sypialni rzuć jednokolorową narzutę, możesz dodać kilka poduszek i to wystarczy. Dobrze, żeby okna nie były zasłonięte. Więc jeśli masz kwiaty na parapetach – możliwe, że trzeba będzie je zdjąć, by nie ograniczały nam światła.

Sesja domowa z założenia ma być swobodna, dlatego wybierzcie ubrania miękkie, wygodne. Mogą to być sukienka lub spodnie dla mamy, wygodne jeansy dla taty. Podobnie ubierzcie dzieci. Nie zakładajcie ubrań eleganckich, wizytowych koszul, bo nie będzie to wyglądało dobrze. Postaw na ponadczasowość: koszulka polo lub luźna koszula dla taty, t-shirt lub top dla mamy, na wierzch dziergany kardigan lub jakaś narzutka.
Kolorystycznie kierujcie się zarówno wystrojem wnętrza, jak i trzymajcie się wspomnianej wyżej zasady doboru kolorów. Mnóstwo takich inspiracji znajdziecie na moim Pinterest w zakładce: „Jak ubrać się na sesję…” Koniecznie tam zajrzyj i poszukaj inspiracji idealnej dla Twojej rodziny. Znajdziesz tam stylizacje na różne okazje, na różne sesje….

To jak będzie przebiegać sesja -to ustalimy sobie indywidualnie według Waszych preferencji, zainteresowań, stylu życia…

5. Jak się przygotować do sesji life style w restauracji, cukierni, pizzerii? / W co się ubrać?

Najpierw zastanówcie się jaka to będzie okazja? Czy będzie to sesja z niespodzianką zaręczynową dla niej? A może rocznica Waszego ślubu? A może chcecie uczcić jakieś ważne dla Waszej rodziny wydarzenie. Może córka zdała prawo jazdy? A może syn zdał maturę? A może potrzebujecie odmiany, czegoś oryginalnego, pomysłowego i będzie to sesja bez okazji. W zależności od okazji oraz klimatu restauracji – dobierzcie strój.
Na sesję do cukierni, pizzeri możecie wybrać się w strojach luźnych, wygodnych, barwnych. Do bardziej eleganckiej restauracji wybierzcie ubrania raczej jasne, stonowane kolorystycznie.

Na moim Pinterest w zakładce: „Jak ubrać się na sesję…” znajdziesz kilka fajnych zestawień. Koniecznie tam zajrzyj i poszukaj inspiracji idealnej dla Twojej rodziny. Znajdziesz tam stylizacje na różne okazje, na różne sesje….

Jeśli sesja ma być np niespodzianką zaręczynową – pamiętaj proszę, by upewnić się w co ubierze się Twoja wybranka – i dopasuj się do niej stylem. Kiedy Ty założysz garnitur, a ona przyjdzie w jeansach z przetarciami – wierz mi, że będzie czuła się źle na sesji i może mieć Ci za złe, że nie nakierowałeś jej na odpowiedni strój. Te zdjęcia będą wieczną pamiątką, więc stań na wysokości zadania. Wybierzcie oboje albo strój elegancki, albo oboje luźny casualowy.

6. Czy na każdą sesję trzeba zrobić makijaż?

Makijaż to bardzo indywidualna sprawa każdej kobiety. Nie każdy lubi się malować. Nie każda z nas się maluje. Jeśli więc nie lubisz makijażu, na co dzień tego nie robisz – to pozostań sobą. Zdjęcia, które potem będziesz oglądać mają pokazywać prawdziwą Ciebie. Nie chcę, byś miała wrażenie, że patrzysz na aktorkę czy kogoś, kim nie jesteś. Jeśli nie malujesz się na co dzień, ale chciałabyś zrobić makijaż na sesję – zrób go delikatnie. Podkreśl głównie oczy, rzęsy i delikatnie policzki. Zabierz ze sobą nawilżającą pomadkę lub naturalny błyszczyk.

Aparat zjada makijaż. Dlatego jeśli malujesz się na co dzień, na sesję – pomaluj się odrobinę mocniej. Przy zwykłym, Twoim codziennym makijażu – możesz mieć potem wrażenie, że na zdjęciach go w ogóle nie widać. Jeśli korzystasz tego dnia z profesjonalnej makijażystki – poproś o makijaż dostosowany do sesji. Profesjonalistka powinna wiedzieć, jak Cię pomalować.

7. Kiedy najlepiej wykonać sesję ciążową?

Sesję ciążową najlepiej wykonać ok. 26-34 tygodnia ciąży. W tym czasie brzuszek mamy jest już widoczny nawet pod luźnym ubraniem, ale nie jest jeszcze zbyt uciążliwy jeśli chodzi o poruszanie się. Ważne, byś na sesji czuła się swobodnie, wygodnie i dobrze…

8. Co jeśli na sesji plenerowej nie dopisze pogoda?

Sesje plenerowe mają to do siebie, że są bardzo elastyczne. Umawiamy się wtedy, kiedy zapowiadają piękną pogodę. Wbrew pozorom – nie jest nam potrzebne mocne słońce. Raczej piękny zachód lub odrobinę cienia. W pochmurny dzień – zdjęcia mogą wyjść pięknie nasycone kolorami. Kiedy mocno świeci słońce – szukamy cienia.
Jeśli rozpada się deszcz, zerwie burza, a my nie planowaliśmy sesji z parasolami i w kaloszach – to sesję przełożymy na inny termin. Nie wiąże się to z dodatkowymi kosztami, ani niczym takim.

9. W jaki sposób wybiera się zdjęcia z sesji?

No więc …. Jak to u mnie wygląda?

– Na sesji wykonuję tyle zdjęć, by mieć pewność, że kadry są różnorodne, że wypełnię Wam album pięknymi ujęciami. Zdjęcia potem przeglądam, robię im wstępną selekcję, usuwając te nieudane, poruszone, mrugnięte. Potem robię drugą selekcję – wybierając zdjęcia pełne emocji, różnorodne, na których widać Waszą miłość, relację między Wami, Wasze emocje i radość. Usuwam ujęcia podobne, różniące się np. pochyleniem głowy.

– Bez względu na to – jaki pakiet zdjęć wybraliście – wysyłam Wam galerię najlepszych ujęć. Galeria zawiera 3 do 5 razy więcej zdjęć – niż zawiera opłacony przez Was pakiet.
Galerię Waszych zdjęć umieszczam na https://mchalecka.pixieset.com/
– Dostęp do galerii – macie tylko Wy – dzięki unikalnemu kodowi, który udostępniam tylko Wam.
– W galerii – 1 lub 2 zdjęcia poddane są kompletnej autorskiej obróbce, są dopracowane w szczegółach i kolorystyce. Pozostałe – nie są obrobione w ogóle, lub są poddane wstępnej edycji, która dotyczy balansu bieli, dążę do spójności wszystkich zdjęć. Uważam, że to wystarczy, byście mogli podjąć decyzję, które zdjęcia wybrać.

Kiedy dokonacie wyboru – ja będę jeszcze na tych wybranych zdjęciach pracować, zwłaszcza jeśli chodzi o szczegóły, wyciąganie detali, wyrównanie kolorów skóry, retusz itd.

– Ostatecznie, wszystkie zdjęcia, które wybierzecie – otrzymacie ode mnie obrobione i dopracowane.
(Podczas dokonywania wyboru – warto dobrze się zastanowić, ponieważ zdjęć nieobrobionych – nie oddaję!) Zobacz – regulamin!

– Zdjęcia wybiera się zaznaczając je serduszkiem w prawym dolnym rogu. Ja widzę to w panelu admina.
– Zawsze istnieje możliwość zaznaczenia większej ilości zdjęć niż zawiera opłacony pakiet. Dodatkowe ujęcia – ponad to co w pakiecie – wymagają dodatkowej opłaty, o której jasno informuję podczas wysyłania Wam galerii zdjęć, ale także w opisie każdego pakietu również zawarta jest cena dodatkowego ujęcia.

– Zdjęć z galerii wyboru nie można pobierać, a tym bardziej publikować. Są one moją własnością. Są tylko półproduktem, a nie finalną fotografią. Są one również oznaczone dużym znakiem wodnym. Pobieranie takich zdjęć jest nieuczciwe, jest kradzieżą. Bardzo proszę uszanuj moją pracę.

– Pamiętajcie, że na bieżąco jestem z Wami z kontakcie, pomagam, podpowiadam, wszystko tłumaczę.

10. Czy otrzymam zdjęcia cyfrowe?

Tak! Wszystkie moje pakiety sesji zawierają w cenie zarówno zdjęcia w formie papierowej, jak i cyfrowej.
Zdjęcia otrzymujecie na płycie, pendrive lub wysyłam je mailowo. Zdjęcia cyfrowe otrzymujecie w dwóch folderach:
– zdjęcia w pełnej rozdzielczości – gotowe do druku
– zdjęcia pomniejszone, oznaczone moim małym logotypem – idealne do Internetu, przesyłania mailem rodzinie itd.

11. Czy zdjęcia mogę publikować w Internecie?

Tak! Jak najbardziej.
Będzie mi miło, jeśli opublikujesz zdjęcia oznaczone moim logo, lub jeśli wrzucając je do Internetu – oznaczysz mnie jako autora.
Zdjęć nie można zmieniać, poddawać ponownej obróbce, nakładać na nie profili kolorystycznych, gotowych nakładek, presetów.
Jeśli chcesz je opublikować – pokaż je w takiej formie – w jakiej otrzymałeś je ode mnie.

12. Jak obrabiasz zdjęcia?

To w jaki sposób obrabiam zdjęcia – jest wynikiem połączenia i pomnożenia moich zdobytych umiejętności, doświadczenia i indywidualnego stylu. Zdjęcia obrabiam głównie w Lightroomie. Czasem wykorzystuję też Photoshop do doszlifowania efektu.
Jeśli więc podoba Ci się mój styl, moje zdjęcia – to zapraszam do współpracy. Nie obrabiam zdjęć według wytycznych Klienta lub według wzoru innego fotografa.

13. Na czym polega retusz zdjęć?

Retuszując zdjęcia – staram się wydobyć z nich kwintesencję piękna. Wydobywam światło, podbijam detal, eksponuję temat, dodatkowo – usuwam jakieś niedoskonałości typu trądzik, siniaki, zadrapania, zaczerwienienia. Niestety nie jestem chirurgiem plastycznym i nie wyszczuplam, nie odejmuję boczków 😉 Pokazuję Was prawdziwych, naturalnych, pięknych.

14. Czy mój dom/mieszkanie nadaje się do sesjii domowej?

Oczywiście. Bo rzeczy materialne – nie mają znaczenia w porównaniu z miłością, szczerością i prawdą. Zdjęcia z sesji domowych zapisują historię. Nie ważne, czy mieszkacie u rodziców, czy może dopiero się wprowadziliście na swoje i nie ma jeszcze lamp, zasłon… Za jakiś czas siądziecie z albumem w rękach i powspominacie jak wyglądał Wasz dom przed remontem, przed zmianami, przed kilkoma latami. Wszystko w naszym życiu się zmienia, otoczenie też. Na zdjęciu jednak najważniejsi jesteście Wy, Wasze uczucia, emocje, Wasze relacje. Uwierzcie mi, że w domu zaprojektowanym przez wielkich projektantów, w którym nie ma miłości, czułości, przywiązania – zdjęcia będą zimne, suche i będą tylko zdjęciami wnętrza.
Zaufajcie mi – pokażę Was z najlepszej strony.

15. Jeszcze nie jesteśmy na swoim. Mamy malutkie mieszkanko/mały pokoik u rodziców. Czy sesja domowa jest dla nas?

Oczywiście, warto to zapamiętać! Zapiszcie to na zdjęciach! Jak to było, kiedy mieszkaliśmy z rodzicami, u dziadków? Mieściliśmy się w małej przestrzeni, ale kochaliśmy się najmocniej. Kadry wyjdą pewnie trochę ciaśniejsze, mniej przestrzenne, ale uwierzcie –wszystko da się zrobić. Na zdjęciach będziecie Wy – i to jest najważniejsze.

Żeby wykonać zdjęcia w mniejszym pomieszczeniu używam szerszych i jaśniejszych obiektywów, dodatkowo mój aparat sprawdza się w ciemniejszych miejscach, gdzie mało światła pada z okna. Jego czułość pozwala wykonać zdjęcia w takich warunkach.

16. Moje dzieci są nie do ogarnięcia. Czy z takimi „urwisami” ogarniemy sesję w domu?

Oczywiście. Bo jak nie ja, to kto? 😉 Dzieci kiedy są sobą dużo lepiej wychodzą na zdjęciach. Trzeba im na to pozwolić, a nie na siłę ustawiać. Mam kilka sztuczek w zanadrzu i świetnie dogaduję się z dziećmi. Nie musicie się o to zupełnie martwić. Bardzo lubię dzieci i one raczej to czują. Docieram do nich przez zabawę, rozmowę i małe wygłupy 😉
Gdyby jednak zdarzyło się naprawdę coś, że nie ogarniemy tematu, nie namówimy dzieci do współpracy i nie będzie z czego wybrać fajnych zdjęć – to po prostu nie wybierzecie. A sesję przełożymy na inny dzień, albo zwrócę Wam pieniądze. Nie ma problemu 😉

17. Nie czuję, by sesja domowa była taka naturalna, jak napisałaś.

Naturalność sesji domowych polega na tym, że zdjęcia nie są pozowane. Nie układam Was, nie mówię jak usiąść, jak ułożyć ręce, jak pochylić głowę, czy się uśmiechać, czy nie.
Mogę animować rodzinę, zagadywać, rozmawiać z Wami, namawiać do zrobienia czegoś, np. wspólnej zabawy na podłodze klockami. Szeptam do ucha dziecku, by wskoczyło tacie na plecy, lub mocno uściskało mamę. Wcześniej, przed sesją – rozmawiamy. Pytam co lubicie razem robić, jak spędzacie wolny czas i na podstawie tego wywiadu – planuję zdjęcia. Nie jest to jednak tak, że przestawiam Was z kąta w kąt. Bywa też tak, że cały plan bierze w łeb, bo kiedy do Was wchodzę – nagle wszystko nabiera innego tempa. Zabawa z dzieciakami jest zawsze nieobliczalna, nigdy nie wiadomo jak się rozwinie. To jest właśnie urok sesji Lifestyle.
Natomiast sesje domowe bez dzieci (narzeczeńskie, ciążowe) – to już totalny luz, spokój. Staram się Was obserwować i w trakcie wyłapywać to, co najpiękniejsze między Wami. Podpowiadam tylko, gdzie jest lepsze światło, gdzie ciekawsze tło.

Jeśli natomiast marzysz o fotografii totalnie autentycznej, oferuję Ci dokumentalny projekt p.t. „Dzień z życia”. Jest on obecnie w fazie przygotowania, ale już dziś możesz napisać do mnie i zapytać o co chodzi.

18. Mój mąż nie chce naturalnej sesji, sama też trochę się krępuję. Jak się przełamać? Jak sprawić, by wyjść naturalnie?

Rozumiem. Obawiacie się, że przy obcej osobie w domu – nie będziecie zachowywać się naturalnie. Ale nie martwcie się tym na zapas. Poznamy się, porozmawiamy, wypijemy herbatkę i nawet nie zauważysz kiedy zacznę fotografować. Bywa, że panowie są skrępowani i ciężko im okazywać uczucia przy obcej babie 😉 Myślę, że jesteśmy w stanie nad tym jakoś zapanować, Ty i ja 😉 Do każdego podchodzę indywidualnie, staram się zrozumieć i Ciebie i Twojego męża. Pan mąż, pan tata, który nie czuje się od razu swobodnie na sesji –  zwykle na początku trochę obserwuje, trzyma się z boku, ale po kilku chwilach już wskakuje na zdjęcia i okazuje się, że jest fantastycznym, dumnym tatą i czułym mężem. Przecież on też chce mieć piękną pamiątkę ze swoimi dziećmi. Zrobi to chociażby dla nich. Nie takie rzeczy już robił. W końcu jest prawdziwym mężczyzną.
Gdyby się jednak okazało, że ciężko Wam się przełamać i zdecydowanie wolicie, żeby Wami pokierować – pomogę Wam. Podpowiem co zrobić, by zdjęcia były dla Was pięknym wspomnieniem.

19. My nie jesteśmy fotogeniczni.

Ponoć nie ma osób niefotogenicznych, są tylko źle sfotografowani 😉
Pamiętaj – tworzysz pamiątkę, wspomnienia, zapisujesz rzeczywistość dla swoich dzieci, wnuków. Porzuć na ten dzień kompleksy. Jesteś piękna, jesteś piękny – taki jaki jesteś. Liczą się emocje, uczucia i więź między Wami.
Zaufaj mi, a ja zrobię wszystko, by pokazać Was w najlepszym świetle.

20. Czy każdą wykonaną sesję – pokazujesz w Internecie? Wolelibyśmy zatrzymać zdjęcia tylko dla siebie.

Oczywiście, że nie musicie wyrażać zgody na publikację. Szanuję Waszą intymność, Wasze zasady. Oczywiście, chwalenie się Waszymi zdjęciami daje mi ogromną satysfakcję, jest też formą przedstawienia mojej oferty oraz daje mi szansę pokazania się większemu gronu, zdobywania nowych Klientów. Jednak publikacja nie jest obowiązkowa. Decyzję o publikacji – podejmujecie Wy. Nie publikuję zdjęć w Internecie, zanim Was o to nie zapytam, a Wy nie wyrazicie zgody.